Partner serwisu
16 listopada 2023

Branża budowlana potrzebuje stabilnego systemu prawnego

Kategoria: Aktualności
Współpraca między firmami a uczelniami ma jeszcze jeden bardzo ważny aspekt - dzięki niej powstają programy kształcenia dopasowywane do oczekiwań rynku.

Tutaj niebagatelną rolę pełni Izba Inżynierów Budownictwa, która konsultuje nasze ścieżki nauczania, by jakość wykształconej kadry była jak najwyższa - zauważył prof. Andrzej Szarata.

Według niego budownictwo stanowi ciekawą ścieżkę rozwoju dla młodych ludzi.

Trzeba pokazywać, że to sektor przyszłościowy. Budownictwo infrastrukturalne, drogowe, kolejowe, hydrotechniczne - obserwujemy tutaj ogromne zapotrzebowanie na specjalistów. Trzeba tylko dotrzeć z informacją do młodych, że to ciekawa praca, w której można dobrze zarobić - podsumował rektor Politechniki Krakowskiej.

O przyczynach niepowodzeń rządowych programów mieszkaniowych mówiła była posłanka Koalicji Obywatelskiej Hanna Gill-Piątek.

Największą porażką było >>Mieszkanie plus<<, przeznaczone dla osób z tzw. luki czynszowej, czyli nieposiadających zdolności kredytowej, ale jednocześnie zarabiających zbyt dużo, by ubiegać się o mieszkanie komunalne. Pilotaż BGK zakładał, że samorządy same zaczną budować mieszkania. Tymczasem samorząd nie chce brać na siebie prowadzenia takich inwestycji, bo później generują one szereg problemów, np. z najmem czy długi czynszowe - relacjonowała Hanna Gil-Piątek.

Odpowiadając na pytanie, w jaki sposób należy rozwiązać problem braku własnego mieszkania przez 2,5 miliona osób w Polsce, wspomniała sztandarowy projekt jej formacji Kredyt 0 proc.

Wzbudził on kontrowersje, ale tak da się ustalić jego zasady, by były sprawiedliwe i nie obciążały budżetu państwa. Tak, by dwie osoby zarabiające płacę minimalną było stać na zakup mieszkania - mówiła była posłanka.

Wspomniała również o programie dopłat do remontu, środkach w wysokości 10 miliardów dla samorządów na renowację starej zabudowy oraz o dopłatach dla osób, których nie stać na wynajem mieszkania.

Pewnym sposobem na rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego może być też powrót do rozwoju spółdzielni mieszkaniowych w Polsce.

Spółdzielczość nie jest dla bogatych, tylko dla osób o mniejszych zasobach finansowych. Kredyt 2 proc. bardzo dobrze wspomaga rozwój budownictwa, ale żeby z niego skorzystać trzeba mieć zdolność kredytową. Z tym bywa różnie. Dlatego uważam, że zasadniczą formą, która może zaspokoić potrzeby lokalowe, powinno być lokatorskie budownictwo spółdzielcze - powiedział dr. inż. Mieczysław Grodzki, prezes Krajowej Rady Spółdzielczej.

Dodał jednocześnie, że można również wprowadzić kredyt 2 proc. dla spółdzielni na budowę mieszkań, co by ułatwiło inwestycje w mieszkalnictwo.

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ