Mieszkańcy Tuchomia i Chwaszczyna nie chcą obok siebie żwirowni
Mieszkańcy Chwaszczyna i Tuchomia wzburzeni są faktem, że znajdujący się w pobliżu ich domów las może wkrótce zamienić się w żwirowisko. Pierwszy krok w tę stronę umożliwia podjęta w styczniu przez żukowską Radę Miejską uchwała. Mieszkańcy żądają jej wycofania, twierdząc, że radni działali z pominięciem prawa- pdaje portal expresskaszubski.pl
Spółka Polgravel zamierza rozbudować swoją żwirownię i powiększyć ją o obszar około 50 ha. Rok temu władze firmy brały pod wzgląd teren w rejonie Czarnych Błot, konsultując ten fakt z mieszkańcami sołectw Banino i Nowy Świat. Eksploatację złóż żwiru i piasku na wskazanym przez firmę terenie oprotestowali głównie mieszkańcy Banina, żukowska Rada Miejska również nie przyjęła uchwały o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.
Natomiast w styczniu tego roku rada nowej kadencji na wniosek spółki Polgravel przyjęła większością głosów uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania dla innej działki – części wsi Tuchom, w rejonie ul. Gdyńskiej oraz fragmentu wsi Chwaszczyno, w rejonie ul. Leśnej. Ma ona być przeznaczona na grunty kopalniane – eksploatację odkrywkową kruszywa naturalnego. Teren należy do Nadleśnictwa Kolbudy.
Mieszkańcy tej okolicy są oburzeni, że odbyło się to bez konsultacji z lokalną społecznością.
Cały artykuł na stronie: expresskaszubski.pl
Fot. http://www.freeimages.com