ZŁE nowe Prawo?
Czy nowe regulacje prawne zawarte w projekcie ustawy Prawo geologiczne i górnicze mogą spowodować nasilenie się zjawiska nielegalnej eksploatacji kopalin i nieuczciwej konkurencji na rynku wydobywczym?
Ustawa Prawo geologiczne i górnicze, mimo że podlegała wielu modyfikacjom, wciąż zawiera niedoskonałości, które ujawniały się podczas stosowania jej przepisów w praktyce.
Wady starej ustawy
Nadal część rozwiązań prawnych lub ich brak w obecnie obowiązującej ustawie Prawo geologiczne i górnicze negatywnie wpływają na racjonalną gospodarkę złożami kopalin, rozwój przedsiębiorstw górniczych oraz dochody budżetu państwa. Również część rozwiązań prawnych zawartych w przedłożonym przez rząd w 2008 r. projekcie ustawy nowego prawa geologicznego i górniczego (druk nr 1696) wzbudza wątpliwości pod względem ich celowości i skuteczności w kontekście racjonalnej gospodarki złożami. Projekt ten już na etapie konsultacji społecznych, które były przeprowadzone w 2008 r., wywołał ożywioną dyskusję nie tylko w środowisku geologów i górników, ale również samorządowców czy organizacji ekologicznych. Liczne uwagi, jakie zostały przesłane do Ministerstwa Środowiska podczas konsultacji społecznych umożliwiły resortowi środowiska opracowanie obszernego dokumentu, tzw. „karty rozbieżności do projektu ustawy Prawo geologiczne i górnicze” (Karta…, 2008). Na konfliktogenny charakter rozwiązań prawych zawartych w przedłożonym przez rząd projekcie wskazują nie tylko liczne uwagi, ale także powołanie do jego rozpatrzenia podkomisji nadzwyczajnej, która 28 kwietnia 2010 r. przedstawiła końcowe sprawozdanie z prac nad projektem. Pomimo upływu ponad 2 lat od momentu jego przyjęcia przez rząd, nowa ustawa Prawo geologiczne i górnicze nadal nie została uchwalona przez Sejm RP. Z przedstawionego przez rząd uzasadnienia do projektu ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz z oficjalnych komunikatów po jego przyjęciu w listopadzie
2008 r., wynika, że celem projektowanej ustawy jest przygotowanie nowoczesnych regulacji, które wprowadzają uproszczenia dla przedsiębiorców oraz zwiększają pewność ich inwestowania, pobudzają do przedsiębiorczości, co powinno zapewnić racjonalną gospodarkę złożami kopalin w ramach zrównoważonego rozwoju kraju. Zdaniem rządu proponowane rozwiązania, w porównaniu z obowiązującym stanem prawnym, są bardziej przyjazne przedsiębiorcom oraz stabilizują ich prawną pozycję. Zmierzają również do usunięcia barier utrudniających podejmowanie działalności w zakresie geologii i górnictwa, usprawniają postępowania administracyjne (zwłaszcza koncesyjne) poprzez likwidację praktyk biurokratycznych. Liberalizują również przepisy, zwłaszcza w odniesieniu do górnictwa odkrywkowego oraz umożliwiają wydobycie niektórych kopalin bez koncesji, na własne potrzeby przez właścicieli nieruchomości. Projektowane przepisy mają również służyć ograniczeniu nielegalnej eksploatacji kopalin (Jezierski H. J., 2008a, Jezierski H. J., 2008b, Uzasadnienie…, 2008).
Wciąż nie została przeprowadzona analiza, w ilu przypadkach udało się wyegzekwować środki pieniężne pochodzące z kar za nielegalną eksploatację kopalin, które zostały naliczone w decyzjach wydanych przez starostów. |
W przesłanych opiniach do Ministerstwa Środowiska, podczas prowadzonych konsultacji społecznych do projektu Prawa geologicznego i górniczego, zgłaszający uwagi podkreślali, że część regulacji prawnych przyniesie w praktyce odmienne efekty od tych, które założył rząd. Z punktu widzenia gospodarki i ochrony zasobów kopalin istnieje również kontrast pomiędzy tym, co deklaruje rząd w uzasadnieniu do projektu Pg.g., a tym, co w praktyce może przynieść część ich zapisów. Ze względu na ramy artykułu zostanie on ograniczony do wybranych kwestii z zakresu racjonalnej gospodarki i ochrony złóż kopalin, które zostały zawarte w projekcie Pg.g. Niniejszy artykuł ma za zadanie wyjaśnić, dlaczego niektóre rozwiązania prawne w zasadniczy sposób nie ułatwią pracownikom powiatowej administracji geologicznej skutecznej ochrony złóż kopalin i z jakich względów niektóre przepisy zawarte w projekcie Prawa geologicznego i górniczego mogą spowodować nasilenie się niekorzystnych zjawisk, takich jak nielegalna eksploatacja kopalin czy nieuczciwa konkurencja na rynku wydobywczym.
Więcej na własne potrzeby
Nowym rozwiązaniem prawnym zawartym w projekcie Prawa geologicznego i górniczego jest umożliwienie wydobycia piasku i żwiru w ilości 10 m3/rok osobom fizycznym, w celu zaspokojenia potrzeb własnych, z nieruchomości stanowiących przedmiot prawa ich własności. Z pozoru rozwiązanie bardzo dobre, bo każda osoba fizyczna, będąca właścicielem nieruchomości, ma możliwość wydobycia kopalin, bez przechodzenia czasochłonnego i kosztownego procesu koncesyjnego. Jednakże po głębszej analizie należy stwierdzić, że umożliwienie wydobycia kopalin na potrzeby własne w ogólnym rozrachunku przyniesie więcej szkód niż pożytku w kontekście racjonalnej gospodarki złożami kopalin oraz rynku wydobywczego opartego na systemie koncesyjnym. Dlatego liberalizacja przepisów w tym względzie spotkała się z szeroką krytyką zarówno przedsiębiorców górniczych wydobywających kopaliny oraz pracowników powiatowej i wojewódzkiej administracji geologicznej, a także przedstawicieli organizacji ekologicznych. Podstawową obawą związaną z projektowaną regulacją jest to, iż pod pretekstem wydobycia na własne potrzeby prowadzona będzie eksploatacja kopalin przekraczająca dozwoloną ilość, tj. 10 m3/rok. W konsekwencji doprowadzi to do nasilenia się niekorzystnego zjawiska, jakim jest nielegalna eksploatacja kopalin oraz w znaczący sposób wpłynie na degradację środowiska. W świetle obowiązujących przepisów Pg.g., wydobywający kopalinę ma obowiązek tworzenia specjalnego funduszu na likwidację zakładu górniczego i rekultywację terenu objętego eksploatacją kopalin. Zgodnie z projektem nowego Prawa geologicznego i górniczego, osoba eksploatująca na potrzeby własne kopalinę, nie jest zobligowana do uporządkowania terenu objętego eksploatacją, zatem nie musi ponosić żadnych kosztów związanych z likwidacją i rekultywacją wyrobisk poeksploatacyjnych, które z czasem – jak wykazała praktyka – stanowią dzikie składowiska odpadów.
Mali zagrożeni
Umożliwienie wydobycia kopalin na potrzeby własne wpłynie również niekorzystnie na sytuację finansową i rozwój małych, często rodzinnych przedsiębiorstw górniczych, które eksploatują z niewielkich złóż o powierzchni do 2 ha (Olejniczak, 2010). Wprowadzenie takiego rozwiązania prawnego jest tym bardziej niezrozumiałe, że jedna z nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego miała na celu promowanie legalnej eksploatacji kopalin o niewielkiej skali, w celu zaspakajania potrzeb rynku lokalnego, w tym potrzeb własnych mieszkańców. Liberalizacja przepisów Pg.g., w zakresie wymagań dla małych zakładów górniczych wydobywających kopalin pospolite z jednej strony miała promować legalne wydobycie kopalin, w celu zaopatrzenia rynku lokalnego, a z drugiej eliminować nielegalne ich pozyskiwanie. W tym kontekście wprowadzenie zapisu umożliwiającego wydobycie kopalin na potrzeby własne może zahamować rozwój małych przedsiębiorstw, które w
wyniku jego wprowadzenia utracą rynek zbytu i będą miały spore problemy z odzyskaniem nakładów, jakie zostały przez nie poniesione na uruchomienie koncesjonowanej działalności wydobywczej. Z praktyki wynika, że zwłaszcza w pierwszym okresie wiąże się ona z bardzo wysokim zaangażowaniem środków finansowych, jak również obarczona jest znacznym ryzykiem związanym z popytem i ceną surowców na rynku krajowym i zagranicznym. Zatem nieprzemyślana zmiana przepisów prawa geologicznego i górniczego może poważne zmienić warunki, w jakich funkcjonują przedsiębiorstwa górnicze oraz naruszyć podstawową normę bezpieczeństwa i stabilności działalności gospodarczej, jaką jest zasada nienaruszania interesów w toku prowadzonej działalności gospodarczej.
Nie ma wątpliwości, że wprowadzona do obrotu gospodarczego kopalina wydobyta na tzw. potrzeby własne będzie konkurencyjna cenowo, bowiem nie będzie obciążona opłatami i podatkami, tak jak kopalina wydobyta z koncesjonowanego złoża. Brak skutecznego nadzoru w tym zakresie doprowadzi do nieuczciwej konkurencji oraz powstania tzw. „szarej strefy” na rynku wydobywczym. Powiatowa administracja geologiczna nie będzie bowiem w stanie skutecznie nadzorować wydobycia na tzw. potrzeby własne, ponieważ w połowie powiatów brak jest zatrudnionych geologów. Z drugiej strony samorządy powiatowe nie otrzymują wystarczających środków finansowych na realizację zadań rządowych z zakresu geologii, w tym na prowadzenie nadzoru i skutecznej ochrony kopalin (Olejniczak 2006, 2009, 2010).
Środki z kar nie na geologię
W znaczący sposób nie rozwiąże tej złej sytuacji zaproponowany w projekcie nowego Pg.g. przepis, zgodnie z którym opłaty za nielegalne wydobycie będą przekazywane na rzecz powiatów. Stwierdzenie to oparte jest na badaniach, z których wynika, że zaledwie 1/4 z zarejestrowanych przypadków nielegalnej eksploatacji kopalin zakończona została przez powiatową administrację geologiczną wydaniem decyzji naliczających podwyższoną opłatę eksploatacyjną, bowiem sprawy dotyczące nielegalnej eksploatacji są skomplikowane i dość często przeciągają się latami (Olejniczak, Bańkowska-Zajączkowska 2007, Olejniczak 2009). Wciąż nie została przeprowadzona analiza, w ilu przypadkach udało się wyegzekwować środki pieniężne pochodzące z kar za nielegalną eksploatację kopalin, które zostały naliczone w decyzjach wydanych przez starostów. Brak zapisów w projekcie nowej ustawy Pg.g., ograniczających wydatkowanie środków pochodzących z podwyższonych opłat eksploatacyjnych za nielegalną eksploatację kopalin na inne cele niż geologia, w praktyce spowoduje, że powiaty, podobnie jak obecnie gminy, środki uzyskane z kar za nielegalną eksploatacje kopalin będą mogły wydatkować na inne cele, niekoniecznie związane z geologią. W tej sytuacji w pierwszej kolejności należałoby usprawnić administrację geologiczną, poprzez jej wsparcie merytoryczne i finansowe oraz prawne, by móc w przyszłości liberalizować przepisy prawa geologicznego i górniczego.
Zaproponowany tryb postępowania przyjęty w art. 4 ust 2 nowego Pg.g, zakładający konieczność powiadamiania starosty przez osobę wydobywającą kopalinę na potrzeby własne z siedmiodniowym wyprzedzeniem, również wzbudził kontrowersje. Obowiązek zgłaszania tego faktu staroście spowoduje, że w praktyce geolog powiatowy powinien zweryfi kować, czy zadeklarowane miejsce wydobycia, jak
również ilość wydobytej kopaliny, są zgodne z przedłożonym zgłoszeniem. A jeżeli tak to w jaki sposób, przez kogo i na czyj koszt?. Projekt nie reguluje kwestii sprawowania nadzoru nad takim wydobyciem oraz w jaki sposób pracownicy powiatowej administracji geologicznej powinni dokumentować miejsca poboru kruszywa i ilości wydobytej kopaliny w ciągu roku. Czy pomiary ilości wydobytej kopaliny na potrzeby własne powinny być prowadzone przez pracowników administracji tak na „oko”, czy jednak zostać precyzyjnie udokumentowane, obmierzone? Podnoszone wątpliwości nie są bezzasadne, bo w przypadku stwierdzenia przez pracowników powiatowej administracji geologicznej większego wydobycia, przekraczającego dozwoloną ilość na tzw. potrzeby własne, powinno zostać wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nielegalnej eksploatacji, które należy zakończyć wydaniem decyzji administracyjnej, naliczającej podwyższoną opłatę eksploatacyjną za nielegalne wydobycie kopalin. W przypadku, gdy na danym terenie było prowadzone wcześniej wydobycie np. na potrzeby własne, administracja geologiczna winna posiadać dokumentację z wcześniej prowadzonej eksploatacji w postaci np. map, szkiców, obmiarów, notatek służbowych, które stanowiłaby punkt odniesienia miejsca poboru czy dla kopaliny, z uwzględnieniem precyzyjnie ustalonej ilości wydobytej kopaliny na potrzeby własne, z podziałem na lata. Z dotychczasowej praktyki powiatowej administracji geologicznej oraz w oparciu o decyzje samorządowych kolegiów odwoławczych, a także z orzeczeń sądów administracyjnych w zakresie nielegalnej eksploatacji kopalin wynika, że tylko precyzyjnie ustalona ilość wydobytej kopaliny, przez osobę z odpowiednimi kwalifikacjami zawodowymi, może być podstawą do wydania decyzji naliczającej karę za nielegalne pozyskiwanie kopalin. W związku z powyższym wprowadzenie trybu zgłoszenia w przypadku wydobycia kopalin na potrzeby własne nie ma nic wspólnego z sztandarowym hasłem Rządu, iż nowe Prawo geologiczne i górnicze likwiduje generującą koszty biurokrację.
Kto sprawdza ilość wydobytej kopaliny?
Kolejną wątpliwością jest to, kto powinien dokonać pomiarów ilości wydobytej kopaliny, aby były one wiarygodnym dowodem w sprawie nielegalnej eksploatacji kopalin? geodeta, czy mierniczy górniczy? Znane są sprawy dotyczące nielegalnej eksploatacji kopalin prowadzone przez pracowników powiatowej administracji geologicznej, w których samorządowe kolegia odwoławcze uchylały decyzje starostów naliczające kary (podwyższone opłaty eksploatacyjnej) za nielegalne wydobycie kopalin, z uwagi na fakt, że pomiary ilości nielegalnie wydobytej kopaliny były dokonane przez uprawnionego geodetę, a nie – zdaniem SKO – przez mierniczego górniczego (Olejniczak, 2010).
Ważną kwestią w kontekście wydobycia na potrzeby własne jest zagwarantowanie środków finansowych samorządom powiatowym na realizację zadań administracji geologicznej, która w samorządzie wykonuje zadania z zakresu administracji rządowej, zwłaszcza tych o charakterze prewencyjnym. Skąd powiatowa administracja geologiczna będzie miała środki na taki nadzór? Obecnie środki przekazywane samorządom na realizację zadań z zakresu administracji rządowej (w tym geologii) są niewystarczające. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Pg.g., jak również tymi w projekcie nowego Prawa geologicznego i górniczego, prowadzenie postępowania w sprawie nielegalnej eksploatacji kopalin jest w kompetencjach powiatowej administracji geologicznej. W większości przypadków jest tak, że to samorządy powiatowe z własnych środków wspomagają finansowo i organizacyjnie pracowników administracji geologicznej.
Umożliwienie wydobycia kopalin na potrzeby własne w ogólnym rozrachunku przyniesie więcej szkód niż pożytku w kontekście racjonalnej gospodarki złożami kopalin oraz rynku wydobywczego opartego na systemie koncesyjnym. |
Należy także podkreślić, że w „karcie rozbieżności do projektu ustawy Prawo geologiczne i górnicze” wszystkie uwagi do projektowanego rozwiązania nie zostały uwzględnione przez resort środowiska. Nieuwzględnienie uwag i nieskreślenie ww. przepisu w projektowanej ustawie, Ministerstwo Środowiska uzasadniało tym, że „brak podstaw, by z góry zakładać nieprzestrzeganie prawa, a skreślenie projektowanego przepisu bynajmniej nie usunie problemu nielegalnego wydobycia” (Karta…, 2008 ). Nieuwzględnienie uwag przez Ministerstwo Środowiska na etapie konsultacji społecznych projektu wydaje się sprzeczne ze wcześniejszymi opiniami w kwestii wydobycia kopalin na własne potrzeby. Na witrynie internetowej www.mos.gov.pl możemy zapoznać się ze zgoła odmiennym stanowiskiem tego samego resortu o szkodliwości wydobycia kopalin na własne potrzeby. Stanowisko w sprawie wydobycia kopalin na własne potrzeby minister środowiska wyraził w piśmie z dnia 23 maja 2003 r., z którego wynika, że „złoża kopalin są cennym, nieodnawialnym składnikiem środowiska i jako takie podlegają szczególnej ochronie. Ustawodawca z całą świadomością nie dopuścił innych form wydobywania kopalin np. na tzw. potrzeby własne, jako stanowiącego zagrożenie dla środowiska, a w szczególności naruszające w wielu przypadkach zasady ochrony powierzchni ziemi, ochrony gruntów rolnych lub samych złóż kopalin. Ma to zapobiec nielegalnej eksploatacji złóż prowadzonej przez właściciela nieruchomości lub przypadkowe osoby, co nierzadko się zdarza. Mała skala wydobycia, którą się często przy tej okazji szermuje stanowi kryterium trudne do jednoznacznej oceny i jednocześnie jest pretekstem do nielegalnego wydobycia niedopuszczalnego w świetle omawianych przepisów prawa. Gdyby zatem ustawodawca zechciał dopuścić w Prawie geologicznym i górniczym wydobywanie kopalin na własne potrzeby, z pewnością potrafiłby to wyartykułować. Skoro zaś tego nie uczynił, należy przyjąć, że nie przewidział takiej możliwości” (Wyjaśnienia…, 2003).
Podobne stanowisko (w 2004 r.) rząd zaprezentował w uzasadnieniu do zmiany ustawy Prawo geologiczne i górnicze (druk nr 3794), z którego wynika, iż „uzupełnienie art. 15 ust. 4 ustawy (art. 1 pkt 6 projektu) o dodatkową normę wprowadzającą zakaz wydobywania kopalin, prowadzonego w innej formie niż działalność gospodarcza, w tym na własne potrzeby, jest uzasadnione potrzebą przeciwdziałania nielegalnemu wydobywaniu kopalin. Obowiązujące przepisy Prawa geologicznego i górniczego wprawdzie nie przewidują takiego wydobywania, jednakże praktyka pokazuje, że coraz częściej dochodzi do wydobywania kopalin bez wymaganej prawem koncesji przez osoby niebędące przedsiębiorcami w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, które twierdzą, że ich działalność nie wymaga koncesji, bowiem nie nosi znamion działalności gospodarczej, a zatem nie jest prowadzona w sposób ciągły i zorganizowany, a nadto nie jest działalnością zarobkową z tego względu, że wydobyta kopalina jest wykorzystywana na własne potrzeby, lub przekazywana innym odbiorcom w formie darowizny. Obowiązujące przepisy art. 85a Prawa geologicznego i górniczego przewidują sankcję za taką działalność w postaci opłaty eksploatacyjnej ustalanej przez właściwy organ jako iloczyn ilości wydobytej bez koncesji kopaliny i 80-krotnej stawki opłaty przewidzianej dla danego rodzaju kopaliny. Jednakże decyzje organów ustalające taką opłatę często są uchylane przez sądy administracyjne, które w odmienny sposób interpretują przepisy prawa, uznając, że bez koncesji dopuszczalne jest wydobywanie kopalin na własne potrzeby, a także prowadzone w sposób nienoszący charakteru działalności gospodarczej. Stan taki jest nie do przyjęcia, zważywszy na fakt powodowania w środowisku przekształceń powierzchni ziemi, korzystania z nieodtwarzalnych zasobów naturalnych w sposób niekontrolowany, a nadto sprzyjający powstawaniu nieuczciwej konkurencji. W celu zmiany tej sytuacji i przeciwdziałaniu zagrożeniom, jakie niesie wydobywanie kopalin bez zachowania wymagań przewidzianych dla tego rodzaju działalności, niezbędnym staje się wprowadzenie dodatkowego przepisu, zabraniającego wydobywania kopalin w innej formie niż działalność gospodarcza, w tym na własne potrzeby” (Uzasadnienie…, 2004).
Niezrozumiałe stanowisko MŚ
Z powyższych względów niezrozumiała jest zmiana stanowiska Ministerstwa Środowiska przyzwalająca na wydobycie kopalin na potrzeby własne, pomimo że resort ten posiada wiedzę nie tylko z raportów sporządzanych przez Wyższy Urząd Górniczy (Informacja 2007, Raport…, 2008), jak również ekspertyz (Olejniczak, Bańkowska-Zajączkowska 2007, Olejniczak 2009) wykonywanych na zlecenie Ministerstwa Środowiska przez Państwowy Instytut Geologiczny-Państwowy Instytut
Badawczy oraz pism kierowanych bezpośrednio resortu, że wydobycie kopalin na potrzeby własne jest tylko przykrywką do nielegalnego ich pozyskiwania. Również w ramach tematu „Mapa geośrodowiskowa Polski w skali 1:50 000” realizowanego przez PIG-PIB na zamówienie Ministerstwa Środowiska, od 2008 r., wykonywana jest warstwa normatywna „Kopaliny”, zawierająca m.in. informacje dotyczące miejsc nielegalnej eksploatacji kopalin. Z dokumentów tych jednoznacznie wynika, że nielegalna eksploatacja kopalin pospolitych to istotny problem gospodarczy, społeczny oraz środowiskowy, nie tylko na poziomie powiatów, ale również całego kraju. Zanotowany ostatnio wzrost cen surowców skalnych oraz zwiększone zapotrzebowanie na nie sprawiły, że znaczna ilość kopalin wydobywana jest nielegalnie, bez odpowiednich zezwoleń, opłat i koncesji. Zazwyczaj dochody z tego procederu nie mają pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu. Nasilające się zjawisko wpływa również w negatywny sposób na konkurencyjność gospodarki, stawiając podmioty nielegalnie eksploatujące w uprzywilejowanej sytuacji w stosunku do firm działających legalnie, szczególnie w sektorze małych przedsiębiorstw górniczych, które na koniec 2009 r., stanowiły blisko 70% wszystkich czynnych zakładów górniczych (Kulczycki, Dulewski, Baradziej 2010). Może pośrednio odpowiedzią na te wątpliwości jest pytanie postawione przez A. Lipińskiego (Lipiński 2009), które zawarte zostało w artykule „Niektóre rozwiązania projektu nowego prawa geologicznego i górniczego” w kontekście możliwości wydobycia kopalin na potrzeby własne: „nasuwa się zatem pytanie, czy jeżeli nie da się zwalczyć jakiegoś zjawiska, nie prościej (co najmniej w części) doprowadzić do jego legalizacji?”. I tak właśnie została przez przedsiębiorców, pracowników administracji geologicznej i górniczej oraz przedstawicieli organizacji ekologicznych, odebrana propozycja umożliwienia wydobycia kopalin na potrzeby własne.
Z uwagi na powyższe można stwierdzić, że na wprowadzeniu przepisu umożliwiającego wydobycie kopalin na potrzeby własne stracą przedsiębiorcy legalnie wydobywający kopaliny oraz budżet państwa, a także środowisko naturalne. Wprowadzenie tego zapisu zniweczy również dziesięcioletni wysiłek, jaki powiatowa administracja geologicznej włożyła w przeciwdziałanie nielegalnej eksploatacji kopalin. A co najważniejsze „wydaje się, że przepis ten będzie przepisem martwym i nieskutecznym, trudnym do egzekwowania" (Szamałek, 2008).
Warto zapamiętać
Górnictwo odkrywkowe kopalin pospolitych to obecnie prężnie rozwijająca się branża, zajmująca dominującą pozycję w ogólnym bilansie wydobywczym kraju (Kulczycki, Dulewski, Baradziej 2010). Sektor wydobywczy bardzo silnie oddziałuje na gospodarkę i MŚ powinno również to uwzględniać w procesie stanowienia prawa, bowiem każda zmiana w sferze gospodarczej może poważne zmienić warunki, w jakich funkcjonują przedsiębiorstwa górnicze. Wprowadzanie zmian jest pożądane szczególnie wtedy, gdy pojawiają się negatywne konsekwencje dotychczasowego stanu prawnego i jeśli istniejące regulacje powodują negatywne skutki społeczne czy gospodarcze. Zatem zmiany/nowelizacje aktów prawnych powinny umożliwiać i ułatwiać skuteczną walkę z niepożądanymi zjawiskami m.in. poprzez likwidację rozwiązań prawnych sprzyjających ich rozwojowi, jak również przez wprowadzanie takich instrumentów prawnych, które skłaniają i zachęcają do prowadzenia zarejestrowanej działalności gospodarczej. W związku z powyższym zmiany w ustawie Prawo geologiczne i górnicze muszą być podyktowane istotnymi powodami i powinny opierać się na mocnych argumentach, bo w przypadku nieprzemyślanych zmian, wszelkie długookresowe plany i inwestycje będą niebywale ryzykowne dla prowadzonej działalności wydobywczej.
Autor: dr Kamilla Olejniczak, Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy
Artykuł został opublikowany w magazynie "Surowce i Maszyny Budowlane" nr 1/2011
źródło fot.: www.sxc.hu
Literatura
Informacja o zakresie i skutkach nielegalnie prowadzonej eksploatacji kopalin - 2007. Arch. Wyższego Urz. Górn., Katowice.
Jezierski H.J. 2008 a - Po pierwsze prawo, Przegl. Geol., t. 56, nr 2, s. 86.
Jezierski H. J. 2008 b - Swobodniej w litosferze. Przegl. Geol., t. 56, nr 3, s. 170.
KARTA rozbieżności do projektu ustawy Prawo geologiczne i górnicze 2008 r., www.mos.gov.pl
Lipiński A. 2008 - Niektóre rozwiązania projektu nowego prawa geologicznego i górniczego, Przegl. Ustaw. Gosp., Nr 6, s. 2-9.
Kuczycki Z., Dulewski J. Baradziej M. - Górnictwo odkrywkowe kopalin pospolitych oraz kierunki zmian na przestrzeni lat 2002-2009. Mat. XX Konf. Aktualia i Perspektywy Gospodarki Surowcami Mineralnymi nr 79.
Olejniczak K., 2006 - „Funkcjonowanie administracji geologicznej szczebla powiatowego”. Ekspertyza dla Ministerstwa Środowiska. CAG PIG, Warszawa.
Olejniczak K., Bańkowska-Zajączkowska B., 2007 - „Uzupełnienie opracowania wykonanego przez WUG pt. Informacja o zakresie i skutkach nielegalnej eksploatacji kopalin” o dane pochodzące od geologów powiatowych”. Ekspertyza dla Ministerstwa Środowiska. CAG PIG, Warszawa.
Olejniczak K., 2008 - „Dlaczego powiatowa administracja nie może skutecznie chronić zasobów kopalin”, Górnictwo Odkrywkowe 2-3/2008.
Olejniczak K., 2009 - „Centralny monitoring i system wspomagania działalności administracji geologicznej na szczeblu województw i powiatów - Etap I: Opracowanie założeń programowych”. CAG PIG, Warszawa.
Olejniczak K., 2010 - Wybrane aspekty prawne i administracyjne ochrony zasobów kopalin. Biuletyn PIG, 439, 213-218.
Olejniczak K., 2010 - Wydobycie Kopalin na własne potrzeby z punktu widzenia geologa powiatowego. Mat. XX Konf. Aktualia i Perspektywy Gospodarki Surowcami Mineralnymi nr 79.
Raport Wyższego Urzędu Górniczego, 2008 - Raport w sprawie wydobywania kopalin pospolitych.www.wug.gov.pl
Projekt ustawy Prawo geologiczne i górnicze (Druk nr 1696) wersja z dnia 28.04.2010 http//:orka sejm.gov.pl
Sprawozdanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, 2002 - „Zagrożenie przestępczością gospodarczą w Polsce”.www.mswia.gov.pl
Szamałek K. 2008 - Wprowadzane a pożądane zmiany w prawie geologicznym i górniczym. Gosp. Surow. Miner. t. 24 z. 4/4.
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. Nr 156, poz. 1118 ze zm.).
Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 27, poz. 96 ze. zm.).
Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 62, poz. 627 ze zm.).
Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 173, poz. 1807 ze zm.).
Ustawa z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. Nr 115, poz. 1229 ze zm.).
Uzasadnienie do projektu ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz ustawy o odpadach wraz z projektami aktów wykonawczych (druk 3497 Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej) - 2004 r. www.sejm.gov.pl
Uzasadnienie do projektu ustawy – Prawo geologiczne i górnicze (druk nr 1696 Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej) – 2008 - http//:orka sejm.gov.pl
Wyjaśnienie ogólne do ustawy Prawo geologiczne i górnicze Ministra Środowiska z dnia 23.05 2003 - www.mos.gov.pl