Umowę z wykonawcą podpisał dzisiaj prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. W uroczystości, która odbyła się w centrum miasta, uczestniczył między innymi premier Mateusz Morawiecki.

"Będziemy pilnować każdego dnia, żeby za cztery lata tunel został rzeczywiście otwarty" – mówił premier.

W ocenie szefa rządu to przedsięwzięcie przełamuje coś, co było charakterystyczną cechą wielu lat poprzednich – niemożność i imposybilizm.

Świnoujście planuje zrealizować inwestycję do 2022 r. Najważniejszą częścią projektu będzie tunel o długości 1,76 km, który pozwoli kierowcom przejechać pod Świną, która dzieli miasto na dwie części. Zachodnia część miasta, położona na wyspie Uznam, nie ma drogowego połączenia z resztą Polski. Na wyspie mieszka 80 proc. populacji Świnoujścia. To tam znajduje się centrum miasta. Z kolei po wschodniej części cieśniny zlokalizowany jest m.in. dworzec PKP. Pomiędzy wyspami Uznam i Wolin funkcjonują dwie przeprawy promowe – Warszów i Centrum.

Inwestycja dostała dofinansowanie unijne. Jej wartość to ponad 912 mln zł, a wysokość wsparcia z UE, z Programu Infrastruktura i Środowisko, to ponad 775 mln zł.

"Mamy już wszystko, co niezbędne, by inwestycja ruszyła. Jest wykonawca, co potwierdza zawarta dziś umowa i jest dofinansowanie unijne, które Komisja Europejska zatwierdziła pod koniec czerwca. Tak jak zapowiedział premier Morawiecki: razem z Ministerstwem Infrastruktury i Centrum Unijnych Projektów Transportowych będziemy monitorować realizację tego przedsięwzięcia" – skomentował obecny na uroczystości wiceminister inwestycji i rozwoju Witold Słowik.