Czy rzeczywiście szkoda czasu na spanie?
Nastała era życia w biegu, mamy coraz mniej czasu na odpoczynek, coraz więcej godzin spędzamy przed monitorami. Zasypiamy przed telewizorem lub ze smartfonem w ręku. A badania pokazują, że co trzeci Europejczyk ma problemy ze snem. Co drugi Polak nie przesypia w nocy siedmiu godzin w dni, w które pracuje. Konsekwencje niewysypiania się i permanentnego zmęczenia mogą być fatalne i długofalowe. Niedosypianie jest groźne zarówno dla naszej pracy, jak i zdrowia.
Przyczyną niewyspania może być stres, natłok obowiązków, ale i złe warunki do wysypiania się, jak nieodpowiednia temperatura w pomieszczeniu czy światło, które nie pomaga organizmowi wypocząć.
Skutki niewysypiania się to nie tylko zmęczenie, irytacja i wahania nastroju. Brak snu to mniejsza odporność i zaburzony metabolizm. To również obniżenie poziomu koncentracji, które w pracy bądź za kierownicą może mieć fatalne skutki.
W niedawno przeprowadzonym badaniu amerykańska fundacja AAA Foundation for Traffic Safety podaje, że ryzyko wypadku dla kierowców śpiących 4-5 godzin w ciągu doby jest zbliżone do ryzyka wypadku dla kierowców przekraczających dozwolony limit alkoholu. Ci zaś, którzy spali mniej niż 4 godziny, są jak kierowcy, którzy prowadzą auto po pijanemu.
Warto poruszyć temat niewysypiania się podczas szkoleń bhp – zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzi kierowanie samochodem służbowym lub inne prace wymagające szczególnej koncentracji.
Komentarze