Od redakcji |
Widoczni – niewidoczni
Kopalnie kruszyw, w aspekcie relacji ze środowiskiem (i tym naturalnym, jak i okolicznymi społecznościami), muszą prowadzić trochę paradoksalną politykę. Z jednej strony powinny być jak najbardziej „wkomponowane” (tak też brzmiał tytuł materiału z KSS Bartnica z ostatniego numeru) w otoczenie. Zwłaszcza, że otoczenie to stanowią nierzadko obszary chronione, wsie czy miasteczka. Niestety, gdzie kamień kruszą, tam pyłu sporo, a i głośne strzelanie robi swoje. Do tego dochodzą zanieczyszczone drogi lokalne, a po zakończonej eksploatacji (zwłaszcza u tych mniejszych producentów) „księżycowe krajobrazy”, stające się często dzikimi wysypiskami śmieci i składowiskami odpadów (ostatnio media pisały nawet o substancjach toksycznych ukrytych na ternie żwirowni).
Kopalnie są świadome swego oddziaływania na środowisko. Starają się więc – zwłaszcza te duże zakłady – ten wpływ ograniczać. Stąd inwestycje w instalacje odpylające, budowa ekranów ziemnych, montowanie myjek kół, przemyślana rekultywacja (szeroko piszemy na ten temat w bieżącym wydaniu).
Zatem cel to być „niewidocznym”, ale z drugiej strony konieczne jest być „widocznym” – wśród okolicznych mieszkańców, mediów, oczywiście w pozytywnym aspekcie. I choć częste są spotkania z lokalnymi społecznościami, inwestowanie w okoliczne drogi, sponsorowanie klubów sportowych i inne, bardzo ciekawe i oryginalne inicjatywy, to przedstawiciele zakładów kruszywowych sami otwarcie przyznają, że branża wciąż jest zbyt zamknięta (patrz: relacja z debaty „Jak nas widzą… O wizerunku branży” – str. 28). – Kopalnie kruszyw często popełniają podstawowy błąd – za bardzo się izolują. Mieszkańcy otrzymują zbyt mało informacji o naszej działalności, wobec czego tworzą i rozpowszechniają stereotypy o górnictwie odkrywkowym” – mówi Jerzy Kwiatek z Nordkalku.
W tej sytuacji zatem należy jeszcze więcej mówić, informować, chwalić się. – Warto dobre przykłady, praktyki, osiągniecia szeroko propagować. Gdy nikt inny nas nie chwali, róbmy to sami – podkreśla Jakub Madej z KSS Bartnica. Bowiem – jak dodaje: – Zaniechanie na polu komunikacji może słono kosztować.

|
|
Ochrona środowiska |
Pływające plaże Roman Żurek, Karol Ciężak, Wojciech Gałosz | 8 |
Mniej widać, słychać i czuć… Lesław Kowalczyk | 16 |
Inwestycja w relacje CEMEX Polska | 20 |
Rekultywacja na określony czas do prowadzenia ruchu zakładu górniczego Krzysztof Halaczek | 24 |
Czatkowice bardziej Eko Przemysław Płonka | 26 |
Komunikacja i zarządzanie |
Czy kruszywa mają dobry PR? Przemysław Płonka | 28 |
Optymalizacja |
Poprawa efektywności i redukcja kosztów przez optymalizację procesów Łukasz Nastała | 32 |
Jak sprzątanie pokoju Paweł Podsiadło | 38 |
Maszyny i urządzenia |
Płukanie w kopalni i w laboratorium Tomasz Gawenda, Zdzisław Naziemiec, Marek Kawiorski, Wiesław Skotarek | 42 |
Produkcja kruszyw na mokro na liniach z zamkniętym obiegiem wody Jerzy Kwiatek | 46 |
100 lat ewolucji kruszarek stożkowych Bartłomiej Ruda | 50 |
Jakość |
Produkcja cementu zaczyna się w kamieniołomie Paweł Kawalec | 54 |
Bezpieczeństwo |
Zagrożenia, wypadki i zdarzenia w kopalniach odkrywkowych eksploatujących złoża zwięzłych surowców skalnych w latach 2010-2016 Piotr Wojtacha, Zbigniew Rawicki, Tadeusz Maślisz | 60 |
Zaangażowanie pracowników w bezpieczeństwo Adrian Bryła, Przemysław Tomaszewski | 64 |
Technologie |
Morskie skarby Maciej Stachowski | 68 |
Felieton |
Jak nie dziś, to kiedy? Aleksander Kabziński | 73 |