Ernest Jelito o CO2: Są rozwiązania laboratoryjne, ale do stosowania ich na skalę masową daleka droga
- Emisja CO2 w naszej branży nie pochodzi tylko ze spalania paliw w celu osiągnięcia wysokiej temperatury. Wszyscy producenci cementu poszukują sposobów obniżenia emisji CO2. Są rozwiązania laboratoryjne, ale do stosowania ich na skalę masową jest jeszcze daleka droga – mówił Ernest Jelito, wiceprzewodniczący SPC, prezes Górażdże Cement.
- Dlaczego mówimy o CO2? Chcemy jak najlepiej sprostać wymaganiom ochrony środowiska, a także wyzwaniu, jakim jest redukcja emisji CO2. Emisja CO2 w naszej branży nie pochodzi tylko ze spalania paliw w celu osiągnięcia wysokiej temperatury. Nawet 63% naszej emisji CO2 pochodzi z surowców, które zużywamy do produkcji cementu, z rozkładu węglanu wapnia. Ktoś może powiedzieć: no to zmieńcie surowiec. Nie jest to łatwe. To co jest już dostępne jako zdekarbonizowany materiał: popioły lotne czy żużel, wykorzystujemy w całości, nie ma ich wiele na rynku. Wszyscy producenci cementu poszukują sposobów obniżenia emisji CO2. Są rozwiązania laboratoryjne, ale do stosowania ich na skalę masową jest jeszcze daleka droga – mówił Ernest Jelito, wiceprzewodniczący SPC, prezes Górażdże Cement.
Stowarzyszenie Producentów Cementu jest żywotnie zainteresowane proponowanymi zmianami w Europejskim Systemie Handlu Emisjami po 2020 roku. SPC prowadzi działania w tym zakresie w ramach Forum CO2, skupiającego energochłonne sektory przemysłu najbardziej narażone na tzw. wyciek emisji – carbon leakage.
Reforma nie może być oderwana od rzeczywistości
Forum CO2 wnosi o reformę systemu EU ETS opartą o rzeczywiste dane, z uwzględnieniem potrzeb i możliwości sektorów objętych systemem oraz pozwalającą połączyć redukcję emisji gazów cieplarnianych z rozwojem polskiej i europejskiej gospodarki.
Stanowczo sprzeciwiamy się propozycjom zmian, które są oparte jedynie o arbitralnie ustalone wskaźniki w oderwaniu od rzeczywistości gospodarczej i społecznej.
Postulaty branży cementowej
Jakie są postulaty branży cementowej w związku ze zmianami zaproponowanymi przez Komisję Europejską?
- kwalifikacja sektorów do carbon leakage powinna być oparta na emisyjności jako głównym kryterium;
- najefektywniejsze instalacje, które pracują w cementowniach w Polsce, potrzebują pełnej ochrony, bez dodatkowych obciążeń;
- branża cementowa opowiada się za dynamiczną alokacją uprawnień sporządzaną w oparciu o aktualne dane produkcyjne. Będzie to najlepsze rozwiązanie związane ze sprawiedliwą alokacją darmowych uprawnień;
- przegląd benchmarków powinien opierać się na wiarygodnych i aktualnych danych (średnia 10% najlepszych instalacji), bez żadnych korekt. Proponowane przez Komisję arbitralne, liniowe obniżenie benchmarków nie ma nic wspólnego z postępem technologicznym i nie stanowi żadnej zachęty do inwestycji i redukcji emisji.
Ryzyko: import cementu spoza UE
- Cement jest produkowany lokalnie, ale jako kraj jesteśmy narażeni na import cementu spoza Unii Europejskiej. To duże ryzyko dla naszej branży, gdyż poprzez ponoszenie kosztów związanych z alokacją CO2 możemy utracić konkurencyjność, zwłaszcza na rzecz krajów, w których problem CO2 nie istnieje np. Białorusi. Z moich informacji wynika, że rząd Białorusi podjął decyzję o budowie kolejnych kilku cementowni, licząc, że cement stanie się ich produktem eksportowym do Unii Europejskiej. Dobrze, że UE podjęła decyzję o liście branż narażonych na tzw. wyciek emisji – carbon leakage i my na tej liście jesteśmy – dodał Ernest Jelito.
Galeria Ernest Jelito o CO2: Są rozwiązania laboratoryjne, ale do stosowania ich na skalę masową daleka droga
źródło: informacja prasowa SPC