Nowe międzynarodowe badanie przeprowadzone w imieniu CWS-boco na temat BHP potwierdziło, że większość badanych czuje się w pracy bezpiecznie (91 proc.). Ponadto 85 proc. uważa, że jest odpowiednio poinformowana o obowiązujących przepisach bezpieczeństwa. Równocześnie 43 proc. ankietowanych stwierdziło, że w przeszłości ich szef wydał im polecenie wykonania niebezpiecznego zadania, a 40 proc. przyznało, że zdarza im się nie nosić elementów swojej odzieży ochronnej i środków ochrony indywidualnej, takich jak rękawice, okulary czy kaski.

Komfort nad bezpieczeństwem?

Raport wykazuje także istotny związek pomiędzy wiekiem respondentów, a ich stosunkiem do kwestii przestrzegania procedur bezpieczeństwa. Im ankietowany jest młodszy, tym częściej zdarza mu się nie zakładać wszystkich elementów swojego wyposażenia ochronnego. Połowa respondentów w przedziale wiekowym od 20 do 29 lat regularnie nie nosi przyznanego im kompletu środków ochrony indywidualnej.

- To subiektywne poczucie bezpieczeństwa budzi moje wątpliwości, skoro aż 71 proc. ankietowanych, czyli ponad dwie trzecie, przyznaje, żeby ułatwić sobie codzienną pracę zgadza się na kompromisy w zakresie bezpieczeństwa. Przerażające jest to, że co trzeci pracownik robi to regularnie.- mówi Andrzej Smółko- Prezes Zarządu CWS-boco. Tylko 29 proc. pracowników zadeklarowało, że zawsze przestrzega przepisów bezpieczeństwa. W międzynarodowym zestawieniu najlepiej wypada tutaj Belgia, w której 35 proc. potwierdza, że nigdy nie decyduje się na ułatwienie wykonywania obowiązków zawodowych kosztem procedur BHP.

Bezpieczeństwo jako czynnik kosztowy

47% pracowników uważa, że w ich firmie efektywność ma pierwszeństwo nad kwestiami bezpieczeństwa. W Polsce takie zdanie ma 40% ankietowanych, a w Niemczech wskaźnik ten wynosi 52%. Równocześnie także, 25% respondentów przyznaje, że ich odzież nie jest regularnie sprawdzana ani poddawana profesjonalnym naprawom, a jej czyszczenie i konserwacja bardzo często należy do obowiązków samych pracowników (57% proc.). Problem braku profesjonalnych napraw dotyczy wszystkich krajów. Najlepszy wynik uzyskano w Szwajcarii, gdzie tylko 18% przypadków odzież robocza nie była poddawana profesjonalnym kontrolom ani naprawom.

Dyrektywa w sprawie zdrowia i bezpieczeństwa w miejscu pracy 89/656 / EWG wskazuje, że przedsiębiorstwa muszą zagwarantować zgodność środków ochrony indywidualnej z najnowszymi wymaganiami normatywnymi. Ich funkcje ochronne muszą być systematycznie weryfikowane, a maksymalny okres użytkowania powinien być przestrzegany i regularnie monitorowany. - „Pranie specjalistycznej odzieży ochronnej w domu, często bez pewności czy wymogi producenta w zakresie konserwacji zostały zachowane, powoduje że firmy tracą kontrolę nad jakością używanych środków ochrony indywidualnej, przez co  zdecydowanie zmniejsza się bezpieczeństwo samych pracowników. Dobór odpowiedniego sprzętu i jego konserwacji powinien być powierzony wyłącznie wykwalifikowanym ekspertom."- dodaje Andrzej Smółko.