Znowu przegląd?
Regularne wykonywanie czynności okresowej obsługi technicznej (OTO) jest warunkiem uzyskania założonej przez producenta trwałości poszczególnych zespołów maszyny. Czy zgadzasz się, że przestrzeganie harmonogramu i zakresu OTO może mieć wpływ na liczbę awarii i koszty napraw maszyny? Jeśli tak, to nie powinieneś oszczędzać na kosztach OTO.
Użytkownik maszyny oczekuje, że będzie ona niezawodna i zapewni odzyskanie zainwestowanego w nią kapitału. Jednak każdej maszynie zdarza się zachorować. Awaria zakłóca ustalony porządek, a to wywołuje stres u pracowników, czyli niepotrzebne zużycie ograniczonych zasobów ich energii psychicznej. Z kolei naprawa i konsekwencje przestoju maszyny podnoszą koszty budowy/produkcji. Trudno się więc dziwić, że kierownik robót niezbyt przyjaźnie patrzy na unieruchomienie sprawnej maszyny po to, aby wykonać „jakiś tam” przegląd. Dlatego w niektórych firmach wzywa się serwisanta dopiero wtedy, gdy maszyna odmawia pracy. Osoba, która zatwierdziła taki system eksploatacji, może oczywiście marnować własne pieniądze, jednak taki system powoduje również niepotrzebne pogorszenie stanu środowiska, w którym wszyscy żyjemy. Korzystniejszym dla wszystkich podejściem jest wykazanie zaufania do producenta maszyny. A ten twierdzi, że najmniej kosztownym sposobem eksploatacji urządzenia jest przestrzeganie instrukcji jego obsługi. Ma na myśli również rozdział, w którym są wymienione czynności tak zwanej okresowej obsługi technicznej (dla ułatwienia czytania będę używał skrótu OTO).
Dlaczego trzeba przestrzegać harmonogramu okresowej obsługi technicznej
Regularne wykonywanie czynności okresowej obsługi technicznej jest warunkiem uzyskania założonej przez producenta trwałości poszczególnych zespołów maszyny. Czy zgadzasz się, że przestrzeganie harmonogramu i zakresu OTO może mieć wpływ na liczbę awarii i koszty napraw maszyny? Jeśli tak, to nie powinieneś oszczędzać na kosztach OTO.
Rozważmy przykład skrzyni przekładniowej w nowym modelu ładowarki. Marketingowcy producenta uważają, że dobra opinia klientów zostanie utrzymana, gdy statystyczne 80% skrzyń przekładniowych będzie pracować bez naprawy przez 8 tysięcy motogodzin. W tym celu konstruktorzy odpowiednio dobrali materiały i inne parametry zużywających się elementów. Ustalili również, że transmisja ma być napełniona olejem o określonych parametrach. Ponieważ olej się starzeje, szczególnie z powodu wysokiej temperatury pracy, ograniczyli czas jego używania na przykład do dwóch lat. Ten sam olej ma być jednak wymieniony wcześniej, na przykład po przepracowaniu 4000 motogodzin, bo w czasie pracy się zanieczyszcza i nabiera cech płynu do szlifowania. Aby olej zachował najdłużej wymaganą czystość, konstruktorzy zastosowali filtry o odpowiednich parametrach. Jednak po 2000 motogodzin filtry mogą być zanieczyszczone i trzeba je wymienić.
W interesie właściciela maszyny jest uzyskanie jak największej trwałości każdego jej zespołu. Nie pozostaje mu nic innego, niż zaufać inżynierom, że ich decyzja o częstości obsługi tej transmisji jest optymalna i rzetelna (co nie zawsze musi być prawdą) i jej przestrzegać. Alternatywą jest sprawdzenie na swój koszt, czy olej w przekładniach lub układach hydraulicznych własnych maszyn może na przykład pracować kilkaset godzin dłużej, a zawory silników można regulować dwa razy rzadziej. Taki badacz-amator nie uzyska potwierdzenia słuszności swoich założeń, bo zadaniem projektantów było zapewnienie statystycznej trwałości 80% wyprodukowanych zespołów. A więc zawsze jest 20% ryzyka, że konkretna transmisja nie przepracuje nawet 8 tysięcy motogodzin, mimo skrupulatnego przestrzegania harmonogramu OTO. Oczywiście może ona być jedną z tych, które wytrzymają na przykład 12 tysięcy motogodzin, mimo wydłużenia czasu pracy oleju o kilkaset motogodzin. Czy warto ryzykować koszt wymiany całego zespołu, żeby zaoszczędzić kilkaset złotych na oleju i filtrach?
Co zawiera lista OTO
Producent określa, jakie czynności OTO i jak często trzeba wykonywać, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo awarii i uzyskać najwyższą trwałość i niezawodność maszyny. Lista czynności okresowej obsługi technicznej do wykonania zależy od stanu licznika maszyny. Na przykład przy stanach licznika 500, 2500, czy 3500 motogodzin wykonuje się niewielką liczbę stosunkowo prostych czynności OTO. Przy stanie licznika 2000 czy 4000 motogodzin lista OTO zawiera już kilkadziesiąt czynności. Przestrzeganie harmonogramu i zakresu OTO nie jest łatwe. Przedstawię problem na przykładzie podręcznika operatora ładowarki jednego z czołowych producentów.
Zalecenia ogólne
Aby określić częstość (interwał) wykonania poszczególnych czynności OTO tej ładowarki, należy według producenta kierować się:
• wskazaniem licznika motogodzin,
• wskazaniem licznika kilometrów,
• ilością zużytego paliwa,
• upływem czasu.
Częstość wykonania czynności zależy od tego, który z tych warunków jest spełniony jako pierwszy. Są również wymienione niżej warunki specjalne:
• Przy pracy w ciężkich warunkach obsługę trzeba wykonywać częściej (ale nie jest określone, o ile).
• Jeśli używa się specjalnego oleju hydraulicznego, to podany w podręczniku interwał wymiany oleju może ulec znaczącemu powiększeniu.
• Gdy prowadzi się analizy próbek oleju, to czas do wymiany może zostać wydłużony.
• Czynności, które według listy powinny być wykonane z częstością od 10 do 100 motogodzin, muszą być wykonane nie rzadziej niż co 3 miesiące, nawet jeśli nie przepracowały określonej liczby motogodzin.
• Czynności, które według listy powinny być wykonane z częstością od 250 do 500 motogodzin, muszą być wykonane nie rzadziej niż co 6 miesięcy.
• Czynności, które według listy powinny być wykonane z częstością od 1000 do 2500 motogodzin, muszą być wykonane nie rzadziej niż co roku.
Zalecenia szczegółowe
• Co 10 motogodzin lub codziennie należy wykonać 9 czynności. Nie wymieniam ich z oszczędności miejsca.
• Co 50 motogodzin lub raz w tygodniu należy wykonać dodatkowo 6 czynności.
• Co 100 motogodzin lub co dwa tygodnie należy wykonać dodatkowo inne 4 czynności.
• Powyższe czynności wchodzą w zakres obsługi codziennej lub tygodniowej. Powinien je wykonać operator również w dniu wykonywania „większego” przeglądu.
• Po pierwszych 250 motogodzinach pracy nowej maszyny wykonać 2 czynności.
• Dokładnie co 250 motogodzin wykonywać 2 inne czynności.
• Co 250 motogodzin lub co miesiąc wykonać 7 innych czynności.
• Co 250 motogodzin lub co 3 miesiące wykonać 4 inne czynności.
• Po pierwszych 500 motogodzinach pracy nowej maszyny wykonać 1 czynność.
• Dokładnie co 500 motogodzin wykonać 4 czynności.
• Co 500 motogodzin lub co 3 miesiące wykonać 6 czynności.
• Co 1000 motogodzin lub co 6 miesięcy wykonać 7 czynności.
• Co 2000 motogodzin lub raz w roku wykonać 9 czynności.
• Co roku wykonać 2 czynności.
• Po 3 latach od zainstalowania lub po 5 latach od wyprodukowania należy wymienić pas bezpieczeństwa.
• Co 6000 motogodzin lub co 3 lata wykonać 2 czynności.
• Co 12000 motogodzin lub co 6 lat wymienić płyn chłodzący.
• Niezależnie od przebiegu lub upływu czasu 22 spośród wymienionych czynności należy wykonać, gdy zachodzi taka potrzeba. Definicji tej potrzeby producent nie ujawnia.
• Oczywiście przed wykonaniem czynności po danym przebiegu należy wykonać czynności przynależne do poprzedniego interwału.
• Oczywiście, jeśli maszyna ma wyposażenie opcjonalne, jak na przykład mokry filtr powietrza, układ centralnego smarowania lub młot hydrauliczny, to dochodzą jeszcze dodatkowe czynności OTO.
Czy można to jeszcze bardziej zagmatwać? Przeczytaj proszę rozdział podręcznika operatora dotyczący OTO dla twojej maszyny – być może nie jest aż tak źle.
Jak zrealizować zalecenia producenta
Załóżmy, że podczas OTO filtry w jednym zespole zostały wymienione, dlatego że minęła wyznaczona liczba motogodzin ich pracy. Olej w innym zespole został wymieniony, bo wprawdzie nie przepracował wyznaczonej liczby motogodzin, ale minął czas jego pracy określony w miesiącach. W jaki sposób użytkownik lub serwis ma określić zakres stan licznika i termin wykonania następnej OTO? Teoretycznie odpowiedź jest łatwa, bo każda czynność OTO ma określony interwał. Praktycznie to jest niemożliwe bez wspomagania komputerowego, bo trzeba mieć zarejestrowaną informację o dacie i stanie licznika, gdy została wykonana każda z czynności OTO. W tym samym systemie musi być odnotowana ewentualna wymiana licznika motogodzin, jeśli uległ kiedyś uszkodzeniu. Termin wykonania OTO po wymianie licznika musi uwzględniać zarówno liczbę motogodzin przepracowanych do chwili uszkodzenia licznika, jak i z niedziałającym licznikiem.
Oczywiście przed zamówieniem następnej OTO trzeba ustalić, które czynności mają się znaleźć na liście zadań dla mechanika. Należy uwzględnić wszystkie warunki wymienione przez producenta w zaleceniach ogólnych, czyli upływ motogodzin, przebieg w kilometrach, ilość zużytego paliwa lub upływ czasu w miesiącach. Czy ktoś już używa programu komputerowego do nadzorowania realizacji tak zdefiniowanych wymagań producenta?
Widzę dwa wytłumaczenia tego stanu rzeczy:
• Autorzy rozdziału na temat OTO w podręczniku operatora nie zdają sobie sprawy z trudności w zrealizowaniu tak sformułowanych zaleceń co do interwałów poszczególnych czynności.
• Ci sami autorzy wiedzą, że większość użytkowników i obsługujących ich serwisantów nie ma możliwości rejestrowania wykonania każdej czynności OTO. Może się więc zdarzyć wykonanie OTO o innym zakresie, niż wymagany, co spowoduje wydłużenie czasu pracy oleju w jakimś zespole, na przykład o 100% obniżając jego trwałość lub powodując awarię. Wzrosną koszty użytkownika, ale zwiększy się zysk producentów części zamiennych. Autorzy uważają, że użytkownik nie powiąże niskiej jakości tego rozdziału podręcznika z niepotrzebnymi kosztami eksploatacji. I chyba mają rację.
Cały artykuł opublikowany został w nr 5/2018 magazynu Surowce i Maszyny Budowlane.
Komentarze