Diagnoza WUG
Polskie kopalnie kruszyw
Stan na 2012 r.
– W przypadku nielegalnej eksploatacji trudnością jest identyfikacja osoby łamiącej prawo i nagminne odwoływanie się od decyzji zakazujących, co skutkuje tym, iż spotykamy się w sądzie. Może to paraliżować działalność Urzędu, ponieważ większość obsługi prawnej i merytorycznej będzie zaangażowana w procesy sądowe – mówi Piotr Litwa, Prezes Wyższego Urzędu Górniczego, którego pytamy m.in. o zmiany, jakie przyniosło nowe prawo geologiczne i górnicze, o liczbę koncesji wydanych w 2012 r. oraz o najczęstsze uchybienia w zakładach górniczych odkrywkowych.
Zeszły rok nie był najlepszy dla branży kruszyw. Czy odbiło się to na ilości koncesji wydawanych na wydobywanie kopalin ze złóż?
W 2012 r. organy koncesyjne wydały 574 decyzje uprawniające do wydobywania kopalin metodą odkrywkową, co jest zdecydowanie słabszym wynikiem w stosunku do lat poprzednich. Tylko w odniesieniu do kopalin pospolitych, w latach 2009-2011 wydawano około 700 decyzji rocznie. Spadek ten niewątpliwie związany jest z obserwowanym spowolnieniem gospodarczym w sektorze budownictwa i drogownictwa, czego konsekwencją jest zmniejszające się zapotrzebowanie na materiały budowlane i surowce potrzebne do ich produkcji. Analizując dane z lat 2002-2012 można zauważyć, że od roku 2011 zaznacza się zdecydowany spadek liczby koncesji udzielonych przez starostów. Koncesje wydane przez ten organ stanowią obecnie niewiele ponad połowę wszystkich decyzji na eksploatację złóż kopalin metodą odkrywkową.
Optymistycznie nastraja fakt, że w ostatnich latach coraz więcej koncesji wydawanych jest przez marszałków. Starają się o nie duże zakłady górnicze, które muszą być dobrze przygotowane zarówno organizacyjnie, jak i finansowo, co wymaga więcej nakładów niż w przypadku małych odkrywek.
Dalszy proces koncesyjny zależeć będzie od zapotrzebowania, jakie niesie ze sobą rynek.
Na jakie kopaliny wydano największą ilość koncesji? Jakie województwa przodowały w tym zakresie?
Na ogólną liczbę koncesji udzielonych w ubiegłym roku, aż 94% dotyczyło wydobywania kruszywa naturalnego (piasku i żwiru). Wskaźnik ten utrzymuje się na podobnym poziomie jak w latach poprzednich i wskazuje dominującą pozycję tego typu kopalin w bilansie wydobywczym. Województwem, w którym udzielono zdecydowanie najwięcej koncesji, jest łódzkie (101 decyzji). Aktywnie w tym zakresie działają również: województwo dolnośląskie oraz świętokrzyskie.
Jednym z zadań WUG jest kontrola zakładów górniczych. Ile kopalni odkrywkowych zostało skontrolowanych w ubiegłym roku?
Ze względu na ich liczebność odkrywkowych zakładów nadzór górniczy nie jest w stanie skontrolować wszystkich w ciągu roku. W 2012 roku przeprowadziliśmy kontrolę w 2235 kopalniach, co stanowi 33% całości nadzorowanych tego typu zakładów. Istotne są przy tym podziały na kopaliny ze złóż objętych własnością górniczą i prawem nieruchomości gruntowej oraz drugi rodzaj: prowadzenie robót strzałowych i wydobywanie bez użycia materiałów wybuchowych. Te dwie kwestie są dla nas główną wytyczną, jak często powinniśmy kontrolować poszczególne kopalnie.
Przynajmniej raz w roku staramy się wizytować zakłady wydobywające kopaliny ze złóż objętych własnością górniczą, jak i te prowadzące wydobycie przy pomocy materiału wybuchowego, stosowanego do użytku cywilnego. Cała reszta odkrywkowych zakładów górniczych jest kontrolowana z częstotliwością raz na 2-3 lata, w zależności od problematyki występującej w danym zakładzie, jego wielkości, ilości osób zatrudnionych oraz innych czynników.
Rozmawiała: Sabina Szewczyk
Fot. WUG
Cały wywiad z Piotrem Litwą, Prezes Wyższego Urzędu Górniczego znajdą Państwo w magazynie "Surowce i Maszyny Budowlane" 3/2013 zamów prenumeratę w wersji elektronicznej lub drukowanej |