PKP CARGO: Kolej zastąpi ciężarówki
PKP CARGO S.A. i AB LG CARGO podpisały list intencyjny w sprawie ewentualnego powołania spółki joint venture obsługującej kolejowe połączenia intermodalne między Polską a Litwą. Jest to kolejna inicjatywa realizowana we współpracy z kolejami litewskimi, która ma nie tylko cele biznesowe, ale jest także elementem realizowania unijnej polityki w zakresie ochrony środowiska i podnoszenia poziomu bezpieczeństwa w transporcie.
PKP CARGO i LG CARGO (spółka zależna Kolei Litewskich – Lietuvos Geležinkeliai) rozmawiają o połączeniu intermodalnym między Polską a Litwą. Obie strony podpisały list intencyjny, który umożliwia teraz podjęcie negocjacji biznesowych dotyczących ewentualnego powołania spółki joint venture. Jednocześnie list ten stanowi jedynie wyraz intencji obu spółek podjęcia ze sobą współpracy i nie tworzy żadnych zobowiązań.
Czesław Warsewicz, prezes PKP CARGO S.A., podkreśla, że współpraca polskich i litewskich kolejarzy przy przewozach intermodalnych jest bardzo perspektywiczna.
– Rocznie między Polską a Litwą przewożonych jest 50 mln ton ładunków, ale tylko około 1 proc. tej masy wozi się koleją. Monopol na te przewozy mają w praktyce przedsiębiorstwa samochodowe i chcemy, aby kolej część tych ładunków przejęła – mówi Warsewicz.
Prezes wskazuje, że działania PKP CARGO i LG CARGO mogłyby służyć także realizacji unijnej polityki transportowej i środowiskowej. Co roku granicę polsko-litewską przekracza bowiem aż 2,5 mln tirów i zmniejszenie natężenia tego ruchu przyczyniłoby się do obniżenia emisji CO2 oraz zwiększenia poziomu bezpieczeństwa na drogach. Kolej emituje bowiem ponad trzy razy mniej CO2 na tonokilometr w porównaniu do ciężarówek, jest także znacznie bezpieczniejszym środkiem transportu niż sektor samochodowy.
– Chcielibyśmy stopniowo przejąć część ruchu towarowego między Polską a Litwą. Teraz między naszymi krajami jeździ rocznie 2,5 mln tirów, co pokazuje jakie korzyści społeczne i środowiskowe może przynieść nasza inicjatywa – argumentuje Czesław Warsewicz.
Projekt polskich i litewskich kolejarzy popiera Janusz Kowalski, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, który nadzoruje działalność przedsiębiorstw kolejowych. Wiceminister ma na myśli nie tylko te cele, o których mówi prezes Warsewicz.
– Działania PKP CARGO i LG CARGO to dobry przykład współpracy regionalnej. Jest ona zgodna z programem rządu premiera Mateusza Morawieckiego, którego jeden z filarów mówi o rozwijaniu współpracy gospodarczej między państwami Trójmorza – wyjaśnia wiceminister Janusz Kowalski. – Kolej w Polsce i Europie ma ogromny i niewykorzystany potencjał w przewozach towarowych. Porozumienie PKP CARGO i LG CARGO pozwoli ten potencjał lepiej wykorzystać. Będzie to także realizacja programu „tiry na tory”, który ma służyć odciążeniu polskich dróg – zaznacza wiceminister Kowalski.
Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury wskazuje, że współpracy PKP CARGO i LG CARGO sprzyjałby rozwój infrastruktury kolejowej w regionie Morza Bałtyckiego.
– Polska jest mocno zaangażowana w budowę Rail Baltiki, łączącej kolejowo Warszawę z państwami nadbałtyckimi. Cieszy nas, że udana współpraca pomiędzy Polską a Litwą w zakresie budowy infrastruktury rozszerza się o przewóz towarów koleją. Transport kolejowy jest i będzie najbardziej ekologicznym środkiem transportu, więc każda sposobność na jego promocję ma poparcie Ministerstwa Infrastruktury – mówi wiceminister Andrzej Bittel.
Polski odcinek magistrali Rail Baltica będzie wiódł z Warszawy do przejścia granicznego z Litwą (Trakiszki/Šeštokai), przez Białystok i Ełk. Obecnie trwa modernizacja kolejnych odcinków tej trasy.
Komentarze