Sami strzelamy sobie w kolano
„Nasze wyroby w każdym przedsiębiorstwie ceramicznym” – to misja firmy i cel, jaki sobie postawiliście. Realny do osiągnięcia?
Wszystkie opisane przeze mnie inwestycje spowodują, że będziemy mogli zaoferować naszym odbiorcom jeszcze lepsze gatunki skalenia. Wiele produktów już wdrażamy i mają one dobry odbiór przez rynek. Planujemy uruchomić całkowicie zautomatyzowany i sterowany komputerowo proces, gdzie z sześciu półproduktów będzie można zrobić wyrób gotowy, w którym dokładność mieszania będzie wręcz idealna. Poza tym nieustannie poszukujemy złóż i możliwości ich eksploatacji na terenie Polski. Udało nam się w 2010 r. uruchomić kopalnię skalenia Stary Łom, która jest jedną z dwóch czynnych odkrywek tego surowca w Polsce. Druga to kopalnia Pagórki Wschodnie, która notabene również należy do nas. To też pozwoliło nam zaoferować lepszą jakość odbiorcom. Są to działania, które podejmujemy, aby nie wypaść z rynku.
Wracając do naszej maksymy, misji… Od samego początku rozwoju płytek ceramicznych w Polsce jesteśmy praktycznie w każdym z zakładów. Hasło to powstało w 2005 roku i ma swoje znaczenie oraz sens do dzisiaj.
Rozmawiała Sabina Szewczyk