Rynek ciężkiej prefabrykacji betonowej w Polsce z potencjałem do dalszej konsolidacji
Pomimo licznych przejęć mających miejsce w minionych latach, rynek prefabrykacji betonowej pozostaje mocno rozdrobniony, z dużym potencjałem do dalszej konsolidacji. Praktycznie każdego roku na rynku pojawiają się nowi inwestorzy, którzy jednak stosunkowo rzadko inwestują w budowę od podstaw nowych zakładów produkcyjnych, a częściej bazują na majątku przejmowanych firm lub kooperantów.
Pomimo spowolnienia w budownictwie, rynek ciężkiej prefabrykacji betonowej w Polsce pozostaje przedmiotem zainteresowań podmiotów z wielu branż. Jest to praktycznie jedyny segment szeroko rozumianego rynku materiałów budowlanych, na którym każdego roku dochodzi do kilku istotnych przejęć.
W ostatnich latach w segment ten mocniej zaangażowali się zarówno producenci betonu (np. Lafarge Polska, Thomas Beton, Betard) jak i firmy wykonawcze (Goldbeck, Depenbrock czy Dekpol).
Co ciekawe, wejście na polski rynek prefabrykacji praktycznie wszyscy gracze realizują poprzez kupno istniejącego zakładu prefabrykacji a nie poprzez budowę nowej wytwórni od podstaw. Jeżeli chodzi o producentów od dawna funkcjonujących na rynku, w ostatnich latach na budowę nowych zakładów również nie zdecydowało się zbyt wielu graczy – wśród nich wymienić można np. nowy zakład Grupy Pekabex w Gdańsku oraz budowę wytwórni firmy Rector Polska w Mszczonowie.
Przychody 50 największych producentów generowane z tytułu sprzedaży ciężkiej prefabrykacji betonowej w 2021 r. wyniosły ponad 3,5 mld zł. Oznacza to, że średnio na jedną firmę przypadało nieco ponad 70 mln zł sprzedaży. Większość producentów prefabrykatów w Polsce to podmioty wciąż stosunkowo małe, którym brakuje jeszcze odpowiedniej skali działalności. W 2021 r. połowa analizowanych firm z tytułu ciężkiej prefabrykacji osiągała mniej niż 40 mln zł. Sprzedaż w przedziale 50-100 mln zł notowało mniej niż 20 podmiotów. Natomiast sprzedaż powyżej 100 mln zł generowało tylko 6 producentów.
Komentarze