Partner serwisu
24 października 2018

Nim zadziałasz na dwa fronty

Kategoria: Aktualności

Temat prac szczególnie niebezpiecznych jest bardzo istotny z punktu widzenia prawnego, jak również organizacji pracy w zakładzie górniczym. Jest on ważny zwłaszcza dla osób kierownictwa i dozoru ruchu zakładu górniczego, które muszą je nadzorować. Często bowiem kierownicy kontrolują więcej niż jedną pracę, a to jest w świetle polskiego prawa niedopuszczalne i może rodzić znaczne konsekwencje.

Nim zadziałasz na dwa fronty

Prace szczególnie niebezpieczne wg definicji zawartej w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 26 września 1997 roku w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. 1997 nr 129 poz. 844), są to:

•    §80.1 (…) prace, o których mowa w niniejszym rozdziale oraz prace określone jako szczególnie niebezpieczne w innych przepisach dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy lub w instrukcjach eksploatacji urządzeń i instalacji, a także inne prace o zwiększonym zagrożeniu lub wykonywane w utrudnionych warunkach, uznane przez pracodawcę jako szczególnie niebezpieczne.

•    Pracodawca jest obowiązany do ustalenia i aktualizowania wykazu prac szczególnie niebezpiecznych występujących w zakładzie pracy.
To samo rozporządzenie wskazuje wykaz prac, które są szczególnie niebezpieczne z urzędu.

Są to przede wszystkim:

•    Roboty budowlane, rozbiórkowe, remontowe i montażowe prowadzone bez wstrzymania ruchu zakładu pracy lub jego części.

•    Prace w zbiornikach, kanałach, wnętrzach urządzeń technicznych i w innych niebezpiecznych przestrzeniach zamkniętych.

•    Prace przy użyciu materiałów niebezpiecznych.

•    Prace na wysokości.

KRZG odpowiedzialny za określenie prac szczególnie niebezpiecznych

Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 8 kwietnia 2013 r. w sprawie szczegółowych wymagań dotyczących prowadzenia ruchu odkrywkowego zakładu górniczego (Dz. U. 2013 poz. 1008), zobowiązuje kierownika ruchu zakładu górniczego do określenia rodzaju prac, które są szczególnie niebezpieczne w zakładzie górniczym. Kierownik ruchu zakładu górniczego musi sporządzić wykaz takich prac, które zgodnie z wyżej wymienionym rozporządzeniem:

•    wykonują pracownicy pod bezpośrednim nadzorem osoby dozoru ruchu zakładu górniczego;

•    poprzedza się:

- sprawdzeniem stanu bezpieczeństwa miejsca pracy i urządzeń przez osobę dozoru ruchu zakładu górniczego,

- instruktażem pracowników o sposobach prawidłowego wykonywania prac oraz mogących wystąpić zagrożeniach i sposobach ograniczenia związanego z nimi ryzyka,

- doborem odpowiednich środków ochrony.

Podczas wykonywania tego typu prac, przebywanie osób niebiorących udziału w tych pracach oraz wykonywanie innych prac w pobliżu tego miejsca jest niedozwolone.

Jak wygląda to w praktyce?

Przepisy dość jednoznacznie definiują prace szczególnie niebezpieczne i opisują sposób postępowania w przypadku wykonywania tego typu prac. Jednak należałoby się skupić na jednej bardzo ważnej kwestii, która dotyka zakładów górniczych w tym zakresie. A mianowicie chodzi o to, że prace szczególnie niebezpieczne wykonują pracownicy pod bezpośrednim nadzorem osoby dozoru ruchu zakładu górniczego.

Co oznacza to w praktyce? Otóż każde zadanie podlegające pod pracę szczególnie niebezpieczną, które w zakładzie górniczym będzie wykonywane, musi być pod stałym i bezpośrednim nadzorem osoby dozoru ruchu. Jest to jasne i logiczne. Problem zaczyna się pojawiać, gdy na zmianie mamy do wykonania równolegle kilka takich prac w różnych częściach zakładu i teoretycznie przy każdej z tych robót powinien być ktoś z dozoru, odpowiedzialny za nadzór. Warto też dodać, że takie prace są poprzedzone wydaniem pisemnego zezwolenia na ich wykonanie, a w tym zezwoleniu należy wpisać imię i nazwisko osoby nadzorującej.

Co za tym idzie? Jeżeli sztygar na zmianie ma do wykonania kilka tego typu prac, to zgodnie z przepisami może nadzorować tylko jedną. Do każdej pozostałej powinna być przydzielona inna osoba dozoru.

Bardzo często pojawiają się tego typu sytuacje. Zwłaszcza na zmianach remontowych, gdzie na przykład prowadzone jest ramowanie ściany, praca na wysokości, praca w przestrzeni zamkniętej i inne, a osoba dozoru jest tylko jedna na zmianie, lub jest ich niewystarczająca liczba. Należy wtedy pamiętać, że nie może dojść do takiej sytuacji, że jedna osoba dozoru równolegle nadzoruje dwie lub więcej prac szczególnie niebezpiecznych. Jest to sytuacja niedopuszczalna i w razie jakiegokolwiek zdarzenia odpowiedzialność spada właśnie na osobę nadzorującą.

Więcej niż jeden nadzór – to niedopuszczalne

Jest to spory problem, zwłaszcza w większych i bardziej rozległych zakładach górniczych. Często ilość prac do wykonania przekracza możliwości nadzoru nad tymi pracami. Wtedy może dochodzić do sytuacji, że jeden sztygar nadzoruje dwie lub więcej prac szczególnie niebezpiecznych. Oczywiście występuje to tylko na papierze, bo fizycznie może być tylko przy jednej z tych prac. Jak już napisałem wyżej, jest to niedopuszczalne w świetle polskiego prawa.

Jeśli kiedykolwiek ktoś z dozoru stanie przed taką sytuacją, to powinien zastanowić się dwa razy zanim weźmie odpowiedzialność za nadzór nad zbyt wieloma pracami szczególnie niebezpiecznymi na raz. Konsekwencje tego typu zachowania mogą być bardzo przykre dla tej osoby. Również kierownicy kopalń powinni ostrożnie podchodzić do sporządzania wykazu prac szczególnie niebezpiecznych. Zbyt długa lista tych prac może wymuszać na nich zatrudnienie większej liczby osób dozoru, co raczej ciężko będzie wytłumaczyć przedsiębiorcy, lub po prostu spowoduje, że w wyniku niewystarczającej liczby osób nadzorujących, prace te będą wykonywane z opóźnieniem. Opóźnienie wykonania prac może wpłynąć na efektywność i wydajność zakładu. Całość takiej sytuacji oczywiście w konsekwencji odbije się na przedsiębiorcy i wynikach firmy.
     

*** Zanim sporządzony zostanie wykaz prac szczególnie niebezpiecznych, wybiegający poza te określone w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 26 września 1997 roku w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. 1997 nr 129 poz. 844), warto wyważyć i przemyśleć te kwestie. Z drugiej strony należy również pamiętać o bezpieczeństwie pracowników, ponieważ życie ludzkie jest bezcenne.

Artykuł został również opublikowany w nr 4/2018 magazynu Surowce i Maszyny Budowlane.
 

fot. 123rf.com
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ