Nadkład czy odpad?
W świetle ubiegłorocznych pożarów składowisk słowo „odpad” zyskało szczególnie negatywne zabarwienie. Tymczasem status odpadu zależy często od kontekstu prawnego i fizycznego położenia po jednej lub po drugiej stronie terenu, którego ustawowa definicja wyznacza jego faktyczne przeznaczenie. W szczególności ciekawe rozwiązania znajdziemy w ustawie o odpadach wydobywczych, która jest bardzo istotna dla górnictwa odkrywkowego.

Nadkład
Jedno z podstawowych pojęć w górnictwie odkrywkowym, czyli nadkład, nie doczekało się do tej pory definicji legalnej. Prawo geologiczne i górnicze odnosi się do tego nie wprost, w definicji zwałowania określając nadkład jako „masy ziemne i skalne usuwane znad złoża w celu umożliwienia wydobycia kopaliny użytecznej”. Tak lakoniczna definicja budzi szereg problemów interpretacyjnych, począwszy od podstawowego: czy nadkładem jest tylko to, co zalega nad kopaliną od powierzchni ziemi do jej pierwszej warstwy. Czy też pojęcie nadkładu należy odnosić do wszystkich mas ziemnych i skalnych usuwanych znad złoża, bez względu na ich usytuowanie względem powierzchni ziemi. Autorzy zajmujący się tematyką różnie podchodzą do powyższego zagadnienia. Mały Leksykon Górnictwa Odkrywkowego definiuje nadkład jako: „wszystkie skały zalegające nad określonymi utworami geologicznymi; skały leżące nad eksploatowaną kopaliną”1 wskazując tym samym, że wewnętrzne warstwy zalegające nad kopaliną również należy traktować jako nadkład tak zwany wewnętrzny. Rodzi się więc pytanie, czy jeżeli możliwe jest selektywne odspojenie warstw przerostów płonnych od kopaliny, powinniśmy traktować je jako nadkład wewnętrzny? W jakim momencie „życia” kopalni powinniśmy to zrobić? Czy na etapie wykonywania dokumentacji geologicznej złoża, w projekcie zagospodarowania, czy w planie ruchu zakładu górniczego?
Powyższe zagadnienia nie mają jednoznacznej odpowiedzi, dużo zależy od osób zatwierdzających dokumenty i niestety ich przyzwyczajeń. Nie wszędzie w Polsce rozumie się pojęcie „nadkładu wewnętrznego” i przyjmuje się jego zagospodarowanie na zasadach obowiązujących nadkład za coś oczywistego. Z przyjętej praktyki wynika, że im wcześniej zaczniemy definiować krasowe przerosty w złożu jako formy nadkładu, tym lepiej dla użytkownika danego złoża.
Nadkład wewnętrzny
Nadkład wewnętrzny jest pojęciem znanym w literaturze przedmiotu. Profesor Marek Nieć oraz profesor Ryszard Uberman od lat posługują się tym sformułowaniem2 i aprobują jego wykorzystanie. Nadkładem wewnętrznym określa się przewarstwienia skał płonnych, stanowiące nadkład dla złoża na niższych poziomach (nadkład międzypokładowy), traktowane często w czasie geologicznego dokumentowania złoża jako przerosty płonne, partie skał płonnych, utwory wypełniające formy krasowe oraz skały skrasowiałe, które nie zostały uznane za kopalinę3. Ustawa o odpadach wydobywczych w odniesieniu do nadkładu używa sformułowania „masy ziemne lub skalne”. Skały płonne czy materiał wypełniający pustki krasowe zdecydowanie można uznać za masy ziemne lub skalne. Jeżeli więc ustawowo największy nacisk został położony na czynność, jaką jest usuwanie znad złoża w celu wydobycia kopaliny, to jako nadkład należy traktować również masy zalegające pomiędzy poszczególnymi warstwami kopaliny4.
Nadkład a odpad wydobywczy
Specyficznym rodzajem odpadów, które doczekały się odrębnej regulacji ustawowej, są tak zwane odpady wydobywcze. Ustawodawca zdefiniował ten rodzaj odpadu jako odpady pochodzące z poszukiwania, rozpoznawania, wydobywania, przeróbki i magazynowania kopalin ze złóż. Ustawa przewiduje wprost wyłączenie stosowania jej przepisów między innymi do mas ziemnych lub skalnych, przemieszczanych w związku z wydobywaniem kopalin ze złóż oraz nadkładu stanowiącego masy ziemne lub skalne usuwane znad złoża w celu umożliwienia wydobycia kopaliny użytecznej. Nadkład nie będzie więc traktowany jako odpad wydobywczy, jeżeli zostaną spełnione następujące warunki:
• będzie on zwałowany w obszarze górniczym;
• nie będzie stanowił odpadu w rozumieniu ustawy o odpadach;
• termin i sposób jego zagospodarowania będą określone zgodnie z przepisami ustawy Prawo geologiczne i górnicze.
Prawidłowe zrozumienie powyższych warunków jest kluczowe we właściwym zagospodarowaniu nakładu i niepodleganiu pod przepisy o odpadach. Przede wszystkim nadkład powinien być zwałowany w obszarze górniczym, czyli przestrzeni, w granicach której przedsiębiorca jest uprawniony do wydobywania kopaliny. Podstawowy problem to zaprojektowanie odpowiedniej przestrzeni w granicach obszaru górniczego, co, biorąc pod uwagę ograniczoną przestrzeń w niektórych zakładach górniczych lub ilość mas nadkładowych, może być trudne do zrealizowania.
Najlepszym momentem do przemyślenia kwestii gospodarki nadkładem jest proces uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Jeżeli jest to nowy zakład, bez większych ograniczeń przestrzennych, sprawa jest relatywnie prosta. Przedsiębiorca musi jedynie pozyskać tytuł prawny do gruntu i objąć ten grunt koncesją. Kwestia ta komplikuje się, jeżeli dotyczy działającego zakładu górniczego, który funkcjonuje w pewnych uwarunkowaniach obszarowych. Jednakże korzyści związane z nieuznaniem nadkładu za odpad przeważają nad potencjalnymi problemami, czy to z uzyskaniem odpowiednich decyzji, czy z pozyskaniem gruntów.
Zdecydowanie więcej problemów rodzi drugi warunek ustawowy, czyli zapis, który mówi, że nakład nie stanowi odpadu w rozumieniu ustawy o odpadach. Pierwsza podstawa, na której należy rozważyć ten temat, to wyłączenia zawarte w art. 2 ustawy o odpadach. Dotyczą one między innymi mas ziemnych lub skalnych przemieszczanych w związku z wydobywaniem kopalin ze złóż, jeżeli koncesja, plan ruchu lub plan miejscowy dla terenu górniczego określają sposób i warunki ich zagospodarowania. Druga podstawa to sama definicja odpadu, która określa odpad jako substancję lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do których pozbycia się jest obowiązany.
Istotną kwestią jest również określenie terminu i sposobu zagospodarowania nadkładu. Zwałowanie bowiem w obszarze górniczym nie jest docelowym rozwiązaniem dla zgromadzonych mas nadkładowych. Najlepszym sposobem jest zagospodarowanie nadkładu w przyszłym procesie rekultywacyjnym. Powinno to wynikać z dokumentów wewnętrznych zakładu górniczego: projektu zagospodarowania złoża oraz planu ruchu, a także dokumentacji rekultywacji.
Komentarze