Czy kruszywa będą chronione?
Czy jest szansa, że kruszywa pojawią się wśród kopalin strategicznych, choćby w skali województwa? – Myślę, że niektóre z pewnością tak. Trzeba jednak tu zdefiniować, co to znaczy „strategiczne” – mówi Mariusz Orion Jędrysek, Główny Geolog Kraju.
Branża kruszyw od dawna podejmuje wysiłki, by złoża kopalin o szczególnie wysokich wynikach waloryzacji były uznane za strategiczne. Mimo to, były one marginalizowane w projekcie tzw. „Białej księgi ochrony złóż kopalin”, przygotowywanej przez poprzedniego Głównego Geologa Kraju. „Księga…” została natychmiast wycofana przez nowe kierownictwo resortu. W rozmowie z portalem wnp.pl Aleksander Kabziński, prezes Polskiego Związku Producentów Kruszyw, wyraził nadzieje, że nowy GGK „podejmie i ogłosi swoje stanowisko w postaci scenariusza działań w kierunku prowadzenia polityki surowcowej przez państwo”.
Mariusz Orion Jędrysek zaznacza, że Polska jest dość wyjątkowa, jeśli chodzi o kruszywa luźne: piaski i żwiry. – Niemcy są w tym zakresie równie bogaci, ale gdy już pojedziemy do Czech, Austrii, Chorwacji – tam z piaskiem jest krucho – mówi. – Nasze budownictwo może być więc dużo tańsze, przy krajowych zasobach – dodaje.
Główny Geolog Kraju podkreśla równocześnie, że wciąż znaczna część kruszyw w Polsce pochodzi z tzw. nielegalnej eksploatacji – bez właściwej koncesji. Taką działalność należy eliminować. – Niezbędni są tutaj ludzie, którzy pilnują m.in. tych spraw – geolodzy powiatowi. Jeśli dziś połowa powiatów nie ma geologa, sytuacji szybko naprawić się nie da – mówi Orion Jędrysek.
Czy kruszywa – jak zabiegała branża – pojawią się wśród kopalin strategicznych, przynajmniej na poziomie województwa? – Myślę, że niektóre z pewnością tak. Trzeba jednak tu zdefiniować, co to znaczy „strategiczne”. Pewne kruszywa są wyjątkowo cenne, a niektóre w dziwny sposób nie mogą być udostępniane. Nie chciałbym wymieniać jednak ich nazw. W geologii czasem lepiej milczeć, niż mówić – kończy Orion Jędrysek.
fot. freeimages.com